Wąska, acz długa aleja, która stanowi przejście między pałacem a pokojami gościnnymi. Jest to jedno z najwyżej położonych miejsc w pałacu, przez co przy sprzyjającej pogodzie ma się wrażenie, że wręcz tonie w promieniach słonecznych. Dopiero, gdy nasze oczy przyzwyczają się do niesamowitego blasku, wtedy jesteśmy w stanie podziwiać widoki rozpościerając się po obu stronach alei. Lepiej tutaj nie podnosić głosu, gdyż możemy być wtedy pewni, że wszyscy w okolicy usłyszą naszą rozmowę.